Wakacje kredytowe i karencja. Warto?
Jeśli decydujesz się na kredyt mieszkaniowy, porównanie kredytów powinieneś zacząć przede wszystkim od wyliczenia RRSO, bowiem tylko to oprocentowanie uwzględnia całkowite koszty kredytu. Dobra oferta kredytowa powinna jednak, oprócz niskiego RRSO, zawierać dodatkowe opcje, przede wszystkim takie, które zapewnią kredytobiorcy pewne poczucie bezpieczeństwa w momencie, gdy pogorszy się jego sytuacja finansowa.
Porównanie kredytów hipotecznych pozwala nam dostrzec, że banki prześcigają się w oferowaniu nam wielu dodatkowych bonusów i promocji: atrakcyjny pakiet ubezpieczeń, bezpłatna pomoc doradcy, szeroki zakres kredytowania. Kredyt mieszkaniowy to zobowiązanie na wiele długich lat, w trakcie których może zdarzyć się naprawdę wszystko.
Jeśli więc obawiasz się pogorszenia swojej sytuacji finansowej powinieneś zainteresować się tym, czy w ofertach znajduje się opcja wakacji kredytowych lub karencji w spłacie kredytu. Obie te opcje są bowiem pewnego rodzaju zabezpieczeniem dla kredytobiorcy w momencie gdy nie będzie miał na spłatę części lub całości raty.
Obie stanowią odroczenie spłaty, z tą różnicą, że w przypadku karencji odroczeniu ulega jedynie spłata kapitałowej części raty, podczas gdy wakacje kredytowe to zawieszenie całej raty kredytu. Skorzystanie z wakacji kredytowych oferowane jest przez banki zazwyczaj raz w ciągu roku.
3x0 - Kredyt mieszkaniowy w Credit Agricole - SPRAWDŹ TERAZ!
Z karencją jest już różnie. Banki na przykład stosują się do zasady, że karencja w sumie w całym okresie kredytowanie nie może przekroczyć jakiejś liczby lat. Oczywiście zaległości w spłacie pozostaną, trzeba je będzie uregulować. Zazwyczaj kwota zaległości doliczana jest do kapitału kredytu, co spowoduje, że następne raty będą o kilka złotych wyższe.
Warto jednak postarać się, aby na wszelki wypadek mieć zapis o możliwości karencji czy wakacjach kredytowych w umowie kredytu. Owszem, banki często, jeśli kredytobiorca w porę powiadomi o przejściowych kłopotach finansowych, proponują takie opcje. Jeśli jednak zapisu o tym nie ma w umowie, wprowadzenie ich będzie wymagało aneksu do umowy, a to oznacza dodatkowe koszty.